Warsztaty pisarskie opowiadania

Carla_blue

Już wam tu kiedyś polecałam ich piosenki. Nightwish to fiński band metalowy, który gra wszelkie jego rodzaje - od power metalu po metal operowy. Połączenie świetnych tekstów Tuomasa Holopainena i głosu Tatji Turunen było naprawdę dobre. Dlatego polecam słuchanie przebojów z czasów Tarji.
Nową wokalistkę, Anette Olzon, słyszałam w singlu "Eva". Nie podoba mi się, jakoś do Nightwisha nie pasuje. Z tego co przeczytałam, moje zdanie podziela wielu fanów.

Sheeshka

Nie lubię Nightwish. Dla mnie za dużo patosu. Łażenie w strojach z epoki i łączenie metalu z operą mnie nie pociąga ;p
PUNK Rlz!

Ni

Mi się Nightwish podoba Nemo. Właściwie to tylko tę ich piosenkę kojarzę ^^'

Zuzanna Helena

Do mnie również nie przemawia, jak napisała Shees.

Carla_blue

Aliś. · Gość

Hm, a ja nawet nie wiedziałam, że Nightwish zmienił wokalistkę... Zawsze to tylko Tarji słuchałam, niczego nowego nie ściągałam, a że już Evę mam na empetrójce, to posłucham. Hm, nieprzekonywujące, powiadacie? Zobaczymy, zobaczymy.

Z fajniejszych polecam wcześniej wspomniane Nemo, Ever Dream, Over the Hills And Far Away, Bless The Child, Sleepwalker i tam kilka jeszcze dobrych było ^^^'

Carla_blue, nie jestem na czasie, więc powiedz mi, czy Tarja będzie solo śpiewać, bo nie wywnioskowałam niczego z tego ogólnikowego zdania powyżej. Ze mną jak do dziecka. Dogłębnie i dosadnie Very Happy

Boromirka

Kiedyś nawet lubiłam, chociaz dwie ostatnie płyty są jak dla mnie zupełnie niestrawne. A nowa wokalistka jest KOSZMARNA xD widzieliście amarantha. Ja zobaczyłam i podziękowałam.

Carla_blue

Tarja wyda solową płytę w listopadzie. Będzie ona nosić tytuł "my winter storm".
"Amaranth" widziałam i miałam ochotę trzasnąć Anette w tę roześmianą buzię. A "bye, bye beautiful" powaliło mnie na podłogę - tekst o Tarji. W dodatku zalatujący chamstwem.
"Once" niestrawne? - no co ty Very Happy

Aha, w zeszłym roku pani Turunen wydała album świąteczny o cudacznej nazwie. Dobry na święta dla takiej finomanki jak ja Very Happy

Boromirka

O tak kojarzę tamten albumik świąteczny, całkiem słodziasty. Dużo oczekuję od solowej Tarji i mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie.

Całe Dark passion coś tam jest straszne (mam promówkę z gadjacym facetem), ale przesłuchałam raz i ... no cóż odrzucające deczko. Uciekła cala oryginalność z nw, jakiej resztki były jeszcze na onse madonse, ale teraz to po prostu kolejna seryjna atomsferycznometalowa kapelka z panienką na wokalu.

Carla_blue

moim zdaniem teksty i muzyka są takie jak zwykle, ale głosik pani Olzon potrafi zepsuć wszystko. Przykładem niech będzie "the poet and pendulum".
Ja też mam nadzieję, e album Tarji będzie dobry. Zobaczymy jezcze kto za kim zatęskni w nw:D

Boromirka

Teksty dobre? No nie wiem takie Bye Bye Beautiful to czsty popi chamstwa Tomka H.

Carla_blue

z tym się zgodzę. Tomuś nie potrafi powiedzieć o Tarji nic, co nie byłoby chamskie, przynajmniej na tę chwilę. W innych chamstwa nie przyuważyłam.