Autor Wiadomość
Julicka
PostWysłany: Nie 19:05, 08 Lip 2007    Temat postu:

Ooo, drabble. Tak, tą formę bardzo, bardzo lubię. Niestety nie potrafię jej sama stworzyć. Często mam jakiś pomysł, ale po przelaniu tego na papier i ponownym przeczytaniu na mojej twarzy pojawia się brzydki grymas. A kartkę gniotę i wyrzucam do kosza. Ale jeśli ktoś jakieś drabble postwarzał, to proszę mi je tu wszystkie umieszczać. Z góry dziękuję ;P
Li
PostWysłany: Wto 17:03, 03 Lip 2007    Temat postu:

Drabble, najtrudniejsza forma literacka. Ni, jesteś moim mistrzem. (A ja będę Twą Małgorzatą? *szaleńczy śmiech*) Jest tak jak ma być. Mówiłam, że zepsułam sobie. I NIECH CIĘ BÓR BRONI PRZED DOPISYWANIEM ,,GORĄCEGO ROMANSU"! Chyba, że facet był nekrofilem. xD Więcej takich.
Sheeshka
PostWysłany: Wto 13:47, 03 Lip 2007    Temat postu:

Hm...nie lubię takiej formy -.-
Ja muszę mieć całą historię do tego ułożoną xD
Aliś.
PostWysłany: Wto 10:52, 03 Lip 2007    Temat postu:

Niś, tyś miszczem drabble XD kohom, kohom, kohom! ^^
Ni
PostWysłany: Pon 23:19, 02 Lip 2007    Temat postu:

Drabble to krótka forma tekstowa (prawidłowe drabble powinno mieć 100 słów) zazwyczaj z zaskakującą pointą. Drabble może śmieszyć, możesz szokować. Chodzi o to żeby "wbiło w krzesło" czy na czym tam, ktoś siedzi. Żeby uderzyło, zaskoczyło - czy to zabawną, czy brutalną, czy jakąkolwiek inną pointą - po prostu szokującą.

Ps. Mogę wrzucić jeszcze inne moje drabble, ale one są już z fandomu HP.
Sheeshka
PostWysłany: Pon 23:10, 02 Lip 2007    Temat postu:

A co to jest? xD wiem, pewnie to oczywiste, ale że jestem ofiara, to się nie zmieni. Wiec?
Ni
PostWysłany: Pon 22:47, 02 Lip 2007    Temat postu:

Eee...? Jaki romans, jakie zmartwychwstanie? Przecież to drabble.
Sheeshka
PostWysłany: Pon 22:44, 02 Lip 2007    Temat postu:

OMG,,,A cóż to?! nie zabijaj jej! Błagammm! NIe! Zrób gorący romans xDD Niech zmartwychwstanie, co?
Ni
PostWysłany: Pon 22:08, 02 Lip 2007    Temat postu: Piękna [drabble]

Piękna

Wyglądała tak cudownie, niezwykle! Chyba piękniej niż zazwyczaj. Śniada skóra i kruczoczarne, długie włosy wspaniale kontrastowały z białym materiałem. Promienie słońca wpadające przez uchylone okno delikatnie pieściły jej twarz. Niczym zahipnotyzowany, nawet na chwilę nie potrafiłem oderwać od niej spojrzenia. Leżała taka spokojna, nie dręczona koszmarami, które niemal co noc zatruwały jej sen. Można było nawet zauważyć delikatny uśmiech, w który układały się jej pełne, ładnie zarysowane usta. Ten widok zapierał mi dech w piersiach, a zarazem przyspieszał bicie serca.
Ja jeden nie modliłem się o jej spokój, o nie… ja modliłem się, aby nigdy, przenigdy, nie zamknęli wieka trumny.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group